Share This Article
Jazda na rowerze i Tatry są ze sobą nierozerwalnie związane. Jednym z trzech „centrów” Tatr Wysokich jest Tatrzańska Łomnica, która w swojej bliższej i dalszej okolicy oferuje mnóstwo możliwości przemierzania szlaków na dwóch kółkach. Zależy tylko od tego, ile chcesz jeździć i na co się odważysz.
Nowa ścieżka rowerowa do Tatrzańskiej Kotliny dla początkujących
Dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z jazdą na rowerze lub chcą pojeździć po okolicy bez bardziej wymagających podjazdów, w zeszłym roku powstała nowa ścieżka rowerowa z Tatrzańskiej Łomnicy do Tatrzańskiej Kotliny. Jest to szutrowa ścieżka rowerowa o długości około 8 km. Do tatrzańskiej osady, Kieżmarskie Żłoby nazbiera się trochę metrów wysokości, ponieważ są one położone wyżej, ale do Kotliny czeka nas raczej tylko zjazd, na końcu którego znajduje się dość nieprzyjemny zakręt w stromym zjeździe, ale ustawiono tam znak ostrzegawczy. Dla tych, którzy chcieliby „posmakować” więcej terenu, istnieje również czerwona trasa rowerowa z Kieżmarskich Żłobów do Tatrzańskiej Kotliny. Prowadzi przez rozdroże Čierna voda, stamtąd skręca na Plesnivec, ale czerwona trasa prowadzi dalej przez Šumivý prameň do Kotliny z jednym ładnym singlem na końcu.
Długość trasy: 17 km. Przewyższenie: 380 m.
Ścieżka rowerowa dla bardziej zaawansowanych prowadzi do stacji pośredniej kolejki linowej Start
Kolejna, nieco trudniejsza trasa z Tatrzańskiej Łomnicy składa się z dwóch podjazdów z „tatrzańskiej korony“. Ze wspomnianej ścieżki rowerowej, nieco przed Tatrzańską Łomnicą, odchodzi żółty szlak rowerowy na Start. Początkowy niecały kilometr trasy to serpentynowy podjazd o średnim nachyleniu 8% po bruku. Po podjeździe dotrzesz do Grandhotelu, skąd trasa prowadzi dalej żółtym szlakiem, pod starą kolejką linową. Początek trasy jest dość trudny, należy uważać na starą linę asekuracyjną leżącą na ziemi. Jest to jednak przyjemny odcinek singletrackowy. Mniej więcej w połowie trasy docieramy do asfaltowej drogi, która doprowadzi nas do stacji pośredniej kolejki linowej Start. Cały podjazd od Hotelu Grand ma długość 2,3 km i przewyższenie 244 m, czyli nieco ponad 10%.
Długość trasy: 24 km. Przewyższenie: 500 m.
Jazda pod górę na Hrebienok
Jeśli przesuniesz się do Smokowca, możesz spróbować asfaltowego podjazdu pod górę na Hrebienok, który jest popularnym miejscem turystycznym. Szczególnie w sezonie trasa ta jest dość zatłoczona. Pod względem długości i wysokości przypomina podjazd na Start z minimalnymi różnicami. A dla tych, którym to nie wystarczy, na początku trasy na Hrebienok znajduje się niespełna kilometrowa trasa do ładnego punktu widokowego, jest to właściwie droga krzyżowa w Smokowcu.
Trasa rowerowa do Domu Śląskiego dla mistrzów kolarstwa
A dla tych, którzy lubią wyzwania, mamy Dom Śląski (Sliezsky dom). Z Tatrzańskiej Łomnicy czeka Cię spokojna jazda do Tatrzańskiej Polanki wzdłuż Drogi Wolności. Stamtąd zaczyna się stosunkowo trudny podjazd do Domu Śląskiego. Od głównej drogi podjazd pod górę ma niecałe 7 km i przewyższenie 660 m. Ale nagrodą są wspaniałe panoramy z najwyższego punktu w Tatrach, do którego można dotrzeć na dwóch kółkach. Podczas zjazdu należy zachować ostrożność.
Komu to nie wystarczy, może pojechać jeszcze na Popradzki Staw (Popradské pleso). W miejscowości Vyšné Hágy, w niewielkiej odległości za nią, rozpoczyna się szlak Smrekovec, prowadzący do skrzyżowania Holá úboč. Omijamy główną drogę i dojeżdżamy do asfaltowej drogi prowadzącej nad staw. Ale uwaga, to dość trudny odcinek. Jednak widoki na okoliczne szczyty z pewnością to wynagrodzą.
Długość trasy: 34 km. Przewyższenie: 860 m.
Artykuł powstał we współpracy z MTHIKER.sk.
