Share This Article
Przygotowania idą pełną parą! Już tej zimy w Szpindlerowym Młynie będziemy szusować na nowych stokach. W nadchodzącym sezonie narciarskim czeka nas mnóstwo nowości.
Narciarze będą mogli korzystać z fragmentów dwóch zupełnie nowych tras narciarskich oraz znacznie rozbudowanych tych dotychczasowych. Wszystko to uzupełnione będzie najnowocześniejszymi systemami naśnieżania. Dotychczasowe inwestycje w rozwój ośrodka wyniosły 300 milionów koron.
O projekcie połączenia obu części szpindlerowskiego ośrodka Svatý Petr i Medvědín mówi się od dawna. Po latach prac przygotowawczych i otrzymaniu niezbędnych pozwoleń, w tym roku wreszcie doszło to do skutku. Już w tym sezonie zimowym, dzięki 2350 m nowych tras i wyraźnym modyfikacjom tych pierwotnych, narciarze będą mieli więcej przestrzeni do jazdy na nartach co znacznie poprawi wrażenia sportowe.
Nowości w Hromovce i Svatym Petrze
Co konkretnie czeka na Ciebie w Szpindlu? Zacznijmy od górnej stacji Hromovky, która w tym roku zmieni się do niepoznania. To właśnie tutaj zaczyna się zupełnie nowa czerwona trasa „Přehradní“, która poprowadzi stąd do przyszłego terminalu kolejki linowej łączącej Svatý Petr i Medvědín. Nowa czerwona trasa ma wspaniały profil i jazda na niej będzie naprawdę fantastyczna, chociaż w tym roku jeszcze nie będzie można zjechać na sam dół. Mniej więcej w połowie trasy narciarze przesuną się na trasę turystyczną, którą zmodyfikowaliśmy tak, aby każdy z trasy Přehradní mógł wygodnie dostać się do dolnej stacji Hromovka. W ten sposób powstanie zupełnie nowa trasa o długości ponad 1750 metrów, która znacznie poszerzy i poprawi ofertę narciarską w Szpindlerowym Młynie. Oczywiście wzdłuż całej trasy znajdzie się też nowoczesny system naśnieżania nowej części ośrodka.
To jeszcze nie wszystko. Najpopularniejsza i tym samym najbardziej uczęszczana niebieska trasa zjazdowa po stronie Svatego Petra, doczekała się znacznego poszerzenia. Polegało ono na usunięciu drewna i ukształtowaniu terenu zarówno prostych części, jak i licznych zakrętów. To właśnie one pełniły do tej pory funkcję swoistej „bottle neck“ (szyjki butelki), czyli miejsca, w którym narciarze byli niebezpiecznie skupieni na bardzo małej przestrzeni. Niebieska trasa jest teraz najprostszą, ma szerokość aż 50 metrów i kilka otwartych, dobrze widocznych i bezpiecznych zakrętów. Wszyscy narciarze z pewnością docenią tę zmianę.
Zmiana Vodovodnej oraz nowa trasa zjazdowa na Medvědínie
Stoki po stronie Medvědína także nie pozostają w tyle. W tym roku wybudowano tu nowy stok narciarski z technicznym naśnieżaniem, który już wkrótce będzie stanowić fragment połączenia Medvědína na Hromovkę oraz do Svatego Petra. Nazywa się „Lesní“ (Leśny) i już w tym roku będzie można na nim jeździć, zjeżdżając z czerwonej trasy i robić łuki na trasie o szerokości 50 m aż do miejsca, w którym przecina się z trasą Vodárenską, po czym dotrzecie do kolejki linowej na Medvědín. Powyższa nowa trasa jest już całkowicie wybudowana aż do miejsca, w którym będzie się znajdować przyszły terminal kolejki linowej.
Wyliczanie tegorocznych nowości jeszcze się nie kończy. Trasa znana jako Vodovodna, która do tej pory służyła raczej jako trasa wyjazdowa łącząca Mísečky z dolną stacją Medvědín, przeszła całkowitą przebudowę. Droga, po której można było jeździć na nartach tylko wtedy, gdy spadło wystarczająco dużo śniegu, stała się dwukrotnie szersza. W zasadzie powstała zupełnie nowa niebieska trasa narciarska z nowoczesnym technicznym naśnieżaniem. Ze względu na popularność i natężenie ruchu, naśnieżanie niebieskich tras będzie priorytetem.