Share This Article
Przejdziemy przez łatwo dostępne przepiękne miejsca, jakie oferują południowe stoki Tatr Wysokich i najdłuższy szlak turystyczny o nazwie Magistrala Tatrzańska.
Co oferuje Magistrala Tatrzańska?
Kształt Magistrali Tatrzańskiej zmieniał się kilkakrotnie na przestrzeni lat, aż do dzisiejszej oficjalnej formy, która ma ok. 72 km długości. Szlak rozpoczyna się na Rozdrożu pod Tokarnią w Tatrach Zachodnich, a kończy przy Wielkim Białym Stawie w Tatrach Wysokich. Magistralę Tatrzańską można w całości przejść w ciągu 3-4 dni. Tylko od Ciebie zależy, czy wybierzesz się na kilkudniową wyprawę, albo wybierzesz raczej skrócone odcinki. Przyjrzymy się teraz jednemu z odcinków, który nadaje się na przyjemną, łatwą jednodniową wędrówkę.
Najpierw trochę kultury
Zaczynamy od wizyty w Muzeum TANAP-u. Radzimy znaleźć sobie czas na zapoznanie się z charakterem tatrzańskiej przyrody i jej historią oraz ciekawymi ekspozycjami.
Wygodnie nad Łomnicki Staw (Skalnaté pleso)
Ponieważ wybraliśmy tryb wypoczynkowy, w Tatrzańskiej Łomnicy wsiadamy do kolejki linowej, która zabiera nas nad Łomnicki Staw. Korzystamy z rabatu Gopass i ruszamy w górę. Z tego miejsca można jechać kolejką linową jeszcze wyżej do Łomnickiej Przełęczy lub na samą Łomnicę. My jednak idziemy zobaczyć tylko staw, ponieważ jest dosyć pochmurno.
Autostradą tatrzańską
Nad Łomnickim Stawem nie byliśmy długo i ruszyliśmy w stronę Magistrali Tatrzańskiej. Czekało nas przyjemne zejście z widokami na Kotlinę Podtatrzańską. Od początku ten odcinek wydawał się dosyć popularny, co dało się odczuć na samej magistrali. Czerwonym szlakiem dotarliśmy aż do rozdroża przy Schronisku Zamkowskiego, skąd już tylko krótkim spacerem dotarliśmy do owego schroniska.
Po przerwie w schronisku weszliśmy z powrotem na magistralę i udaliśmy się w kierunku Schroniska Rainera. Mijamy Olbrzymi Wodospad, ale nie zatrzymujemy się, ponieważ jest tam dość dużo turystów. Cieszymy się widokiem na Staroleśny Potok (Veľký Studený potok), gdzie skorzystaliśmy z okienka czasowego bez obecności innych turystów.
Już tylko kawałek i jesteśmy w schronisku Rainera. Tutaj siadamy i czerpiemy energię z natury.
Siła i piękno wody
Ostatnia chwila odpoczynku i udajemy się nad Wodospady Zimnej Wody, które warto odwiedzić za każdym razem. Dlatego zbaczamy z Magistrali Tatrzańskiej i idziemy dalej zielonym szlakiem. Zimny nurt tworzy na dłuższym odcinku kilka pięknych kaskad, które warto zobaczyć o każdej porze roku.
Pozostało nam już tylko wejść pod górę do schroniska Bilikowa Chata, gdzie po raz ostatni skręcamy i żegnamy się z widokiem na dolinę i szczyty. Na Smokowieckim Siodełku (Hrebienok) szlak łączy się ze ścieżką rowerową. Istnieje tu możliwość skorzystania z kolejki linowej, co czyni lokalizację bardziej dostępną. Mamy jednak dość czasu i energii, więc idziemy dalej piechotą do Starego Smokowca, gdzie kończymy dzisiejszą wędrówkę.
Artykuł powstał we współpracy z MTHIKER.sk. Więcej informacji nie tylko o tej wycieczce, ale także o innym odcinku Magistrali Tatrzańskiej, znajdziecie w tym artykule.