Share This Article
Powstanie pierwszego wielkiego hotelu w Tatrach Wysokich
Na przełomie XIX i XX wieku tatrzańskie osady borykały się z ubytkiem turystów. Ogłoszenia w gazetach przyciągały wszystkich tych, którzy przyzwyczaili się do podróżowania i luksusowego wypoczynku w nadmorskich uzdrowiskach Półwyspu Bałkańskiego i Apenińskiego. Sami urlopowicze przywozili pozytywne opinie i przyciągające wzrok materiały reklamowe. Państwo węgierskie, które posiadało nieruchomości w Tatrzańskiej Łomnicy i Jeziorze Szczyrbskim, Spiski Bank Kredytowy w Lewoczy jako dzierżawca Starego Smokowca oraz inni tatrzańscy hotelarze musieli zatem znaleźć wyjście z tej niekorzystnej sytuacji. Wiedzieli, że piękna przyroda oraz Tatry i Smokowiec to za mało. Jedynym sposobem na zapewnienie powrotu gości było zainwestowanie w rozwój uzdrowisk oraz budowę bardziej luksusowych i ekscentrycznych hoteli, barów i kawiarni.
Słowo się rzekło i po udanych negocjacjach dotyczących ceny, w krótkim czasie zbudowano Grandhotel w Starym Smokowcu. Guido Hoepfner, projektant hotelu, przedstawił w lutym 1903 roku radzie nadzorczej banku projekt hotelu. Po kilku poprawkach w kwietniu 1903 roku odbyło się pierwsze uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę hotelu. W dominującej lokalizacji w centrum Starego Smokowca powstał pierwszy tatrzański duży hotel na europejskim poziomie w prawdziwym tego słowa znaczeniu, wyposażony we wszystkie luksusy, jakie mogły zapewnić obiekty turystyczne na przełomie wieków.
Goście Grandhotelu Starý Smokovec
Luksusowo urządzony hotel stał się centrum tatrzańskiego gwaru, rozrywki i wypoczynku zamożnej klienteli, którą przyciągała odpowiednia reklama. Między Budapesztem a Popradem kursował Tatrzański Ekspres, który regularnie przywoził gości hotelowych. Pogłoski o nowym hotelu, porównywalnym z najlepszymi hotelami w Alpach, szybko się rozeszły. Oprócz ciekawskich wczasowiczów przybywali tutaj również budowniczowie i projektanci z Niemiec oraz Szwajcarii w poszukiwaniu inspiracji.
Głównymi gośćmi Grandhotelu w Starym Smokowcu byli węgierscy, austriaccy, niemieccy, francuscy, rumuńscy arystokraci, burżuazja, zamożne mieszczaństwo i właściciele ziemscy.
Klientela hotelu składała się głównie z wczasowiczów oraz zamożniejszej części turystów i sportowców, głównie z zagranicy. Napływ zamożnych gości spowodował rozwój usług w Smokowcu. Powstał urząd pocztowy, sklepy z różnym towarem, apteka, pierwszy golarz, salon fryzjerski i atelier fotograficzne. Administracja uzdrowiska zapewniała gościom ciasta, konie do jazdy konnej, przewodników górskich, modyfikowała potoki do hodowli i połowu pstrągów, a myśliwym udostępniła prawie 800-hektarowy teren łowiecki i budowała korty tenisowe.
Usługi hotelowe na poziomie
Po wybudowaniu kolejki linowej turyści mogli udać się na Smokowieckie Siodełko (Hrebienok) za 1 koronę, bilet w obie strony kosztował 1,60. Przed odjazdem kolejki trąbką zwoływano chętnych do przejazdu. Kolejka kursowała co pół godziny, a jeśli zebrało się 5 pasażerów, odjeżdżała natychmiast.
Goście hotelowi mieli do dyspozycji usługi uzdrowiskowe w Domu Uzdrowiskowym, gdzie były wydzielone sekcje dla mężczyzn i kobiet. Kąpiel pierwszej klasy kosztowała 2 korony, kąpiel luksusowa 4 korony, kosodrzewinowa 2,50, a mineralna 3,50. Do uzdrowiska doprowadzono wodę mineralną ze Smokowca. Kierownictwo uzdrowiska starało się przyciągnąć gości do hotelu organizując różne bale i imprezy. Dobrze znany był regularnie organizowany Bal Spiski. Grandhotel był tradycyjnym miejscem odbywania się międzynarodowych zawodów w brydżu, szachach i szermierce. W 1936 roku dla gości Grandhotelu zakupiono nowy gramofon i głośnik, co umożliwiło zabawę przy muzyce, nawet bez obecności muzyków na żywo.
Sezon zimowy w Tatrach i rozwój sportów zimowych
Sezony zimowe w Starym Smokowcu mają tradycję od czasu otwarcia Grandhotelu. Do tego czasu Stary Smokowiec zimą był opustoszały, budynki były zamknięte, a w osadzie mieszkał tylko ogrodnik z dwoma pomocnikami, leśniczy oraz maszynista z kilkoma konserwatorami. Podczas gdy w sezonie letnim goście przybywali w poszukiwaniu odpoczynku, korzystnych warunków klimatycznych i czystego powietrza, celem sezonu zimowego było przyciągnięcie przede wszystkim sportowców. Dzięki Grandhotelowi w Smokowcu, a stopniowo także w całych Tatrach, sporty zimowe zaczęły zyskiwać na popularności. Gazeta Zipser Bote w grudniu 1904 roku napisała:
To radość patrzeć, jak goście z zanieczyszczonego Budapesztu bawią się, odkrywając wreszcie w naszej ojczyźnie to, czego szukali w zagranicznych uzdrowiskach klimatycznych.“
Początki narciarstwa w Tatrach Wysokich sięgają lat 60. XIX wieku. Jazda na nartach była promowana w sanatoriach jako środek leczniczy. Jednak zamożnym gościom Grandhotelu bardziej podobał się skijöring – jazda na nartach ciągniętych przez konia. Od 1905 roku w tatrzańskich osadach pracowali profesjonalni trenerzy. Pierwszym z nich był Norweg Vilhelm Durban-Hansen, mistrz świata w narciarstwie z Oslo, którego zatrudnił Grandhotel dla swoich gości.
Wybitne osobistości i dedykowane apartamenty
W ciągu 120 lat swojego istnienia Grandhotel gościł wiele osobistości, które zapisały się nie tylko w historii Czechosłowacji, ale także niepodległej Słowacji. Dedykacja wybranych apartamentów tym ważnym osobistościom jest wyrazem uznania, a ich historia na zawsze związana jest z historią Grandohotelu.
Pierwsze trzy apartamenty w 2018 roku zostały poświęcone niezapomnianym osobistościom: królowi czeskiego humoru Vlastovi Burianovi, legendarnemu lekkoatlecie i wielokrotnemu złotemu medaliście olimpijskiemu Emilovi Zátopkovi oraz jego żonie, również złotej medalistce olimpijskiej i charyzmatycznej aktorce Emílii Vášáryovej.
Później Grandhotel poświęcił apartamenty innym ważnym osobistościom, dzięki czemu można zatrzymać się w apartamencie Lucie Bílej, Miroslava Donutila, Daniela Heviera, Martina Nikodýma, Ivana Belli, Martiny Moravcovej lub Pavla Habery.
Dlaczego Grandhotel Starý Smokovec jest tak popularny również dzisiaj?
Luksusowy secesyjny budynek Grandhotelu Starý Smokovec to żywa historia. Hotel, który przetrwał burzliwy okres dwóch wojen światowych, do dziś zachował swój urok i oferuje swoim gościom oryginalne przeżycia. Dźwięki muzyki na żywo podczas kolacji mile Cię zaskoczą i dopełnią przyjemną atmosferę podczas pobytu.
Pobyty wellness w Grandhotelu Starý Smokovec zaspokoją wszystkie zmysły, ponieważ to miejsce łączy w sobie luksus, doskonały relaks i czarującą przestrzeń. Po dniu pełnym wrażeń hotelowe Wellness & Spa to doskonały sposób na relaks. Grandhotel Starý Smokovec z powodzeniem łączy bogatą historię z nowoczesnymi usługami, dzięki czemu jest idealnym hotelem na Twój pobyt.